kredyty w Hiszpanii
Moderator: *mod
kredyty w Hiszpanii
Ostatnio hiszpański Sąd Najwyższy wydał wyrok unieważniający częściowo kredyt walutowy. A wy co sądzicie? Myślicie, że wpłynie to na sytuację naszych frankowiczów?
Re: kredyty w Hiszpanii
kiedyś wpadł mi w oko taki właśnie tytuł w Wyborczej, byłbym wdzięczny za pełny tekst jeśli ktoś ma ))
czytałem natomiast w blogu Macieja Samcika (dalej cytuję):
"...Jak czytam w największym tamtejszym dzienniku „El Pais”, madrycki Sąd Najwyższy wydał właśnie wyrok dotyczący… odwalutowania kredytu wielowalutowego. Powód? Klienci nie zostali wystarczająco solidnie uświadomieni jeśli chodzi o koncekwencje ryzyka kursowego, na które się decydowali podpisując umowę kredytową.
...
Klienci przestali być szczęśliwi, gdy „bezpieczne” waluty poszybowały. Poszkodowanych jest mniej więcej 70.000 osób (czyli raptem 10% liczby konsumentów w Polsce), a średnia strata wynikająca ze wzrostu wartości obcych walut wyniosła 200.000 euro na każdą umowę. Sporo, choć trzeba pamiętać, że w Hiszpanii generalnie ceny nieruchomości są wyższe, niż w Polsce, a i kredyty hipoteczne mają średnio pięciokrotnie większą wartość, niż u nas.
„Bank nieodpowiednio wyjaśnił kredytobiorcom charakter zagrożeń związanych z klauzulami dotyczącymi denominowania kredytu częściowo w walucie nie będącej tą, w której otrzymują dochody. Nie wyjaśni też jak poważne mogą być konsekwencje związane z materializacją takiego ryzyka”
– ogłosił hiszpański Sąd Najwyższy. Jego zdaniem przeciętny konsument – owszem – może przewidzieć pewne ryzyko związane ze zmiennym kursem waluty. Ale trudno mu jest zorientować się, jakie ryzyko tak naprawdę ta zmienność pociąga za sobą."
czytałem natomiast w blogu Macieja Samcika (dalej cytuję):
"...Jak czytam w największym tamtejszym dzienniku „El Pais”, madrycki Sąd Najwyższy wydał właśnie wyrok dotyczący… odwalutowania kredytu wielowalutowego. Powód? Klienci nie zostali wystarczająco solidnie uświadomieni jeśli chodzi o koncekwencje ryzyka kursowego, na które się decydowali podpisując umowę kredytową.
...
Klienci przestali być szczęśliwi, gdy „bezpieczne” waluty poszybowały. Poszkodowanych jest mniej więcej 70.000 osób (czyli raptem 10% liczby konsumentów w Polsce), a średnia strata wynikająca ze wzrostu wartości obcych walut wyniosła 200.000 euro na każdą umowę. Sporo, choć trzeba pamiętać, że w Hiszpanii generalnie ceny nieruchomości są wyższe, niż w Polsce, a i kredyty hipoteczne mają średnio pięciokrotnie większą wartość, niż u nas.
„Bank nieodpowiednio wyjaśnił kredytobiorcom charakter zagrożeń związanych z klauzulami dotyczącymi denominowania kredytu częściowo w walucie nie będącej tą, w której otrzymują dochody. Nie wyjaśni też jak poważne mogą być konsekwencje związane z materializacją takiego ryzyka”
– ogłosił hiszpański Sąd Najwyższy. Jego zdaniem przeciętny konsument – owszem – może przewidzieć pewne ryzyko związane ze zmiennym kursem waluty. Ale trudno mu jest zorientować się, jakie ryzyko tak naprawdę ta zmienność pociąga za sobą."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość